Nerwowość przed zbliżającym się terminem porodu jest zrozumiała. Zwłaszcza, jeśli rodzisz po raz pierwszy. Od mam, które mają to już za sobą, zebraliśmy dla Ciebie kilka rad i pomysłów, jak zapewnić sobie lżejszy przebieg porodu.
Dbaj o kondycję
Kobiety, które również w trakcie ciąży utrzymują formę, lepiej radzą sobie z porodem. W fazie prenatalnej dobrze jest więc zapewnić ciału dostateczną ilość ruchu i to przez cały okres ciąży. W trzecim trymestrze oczywiście tylko w takim stopniu, w jakim dasz radę. Popularną aktywnością fizyczną jest pływanie, spacery czy joga.
Leżeć jak najpóźniej
Spróbuj pozostać w pozycji pionowej jak najdłużej. Ta zasada odnosi się zarówno do okresu przed porodem, jak i w fazie aktywnego porodu. Chodzi wszak o zwykłe prawo grawitacji. Jeśli główka dziecka będzie naciskać na szyjkę macicy, łatwiej się rozszerzy. Dlatego też, zanim ostatecznie się położysz, spróbuj wytrzymać jak najdłużej w rozmaitych pozycjach: na siedząco, opierając się o ścianę, przyklękając.
Rozluźnij się
Aktywny poród w przypadku pierworódek może trwać nawet 12-14 godzin. Pierwsze skurcze poczujesz w dolnej części brzucha albo wręcz przy kręgosłupie. W tej chwili dobrze jest zachować spokój. Wciąż masz wystarczająco dużo czasu na prysznic, spacer czy jakąkolwiek inną formę relaksu.
Jedz z umiarem i pij ponad miarę
Kiedy jesteś jeszcze w domu, lekkie przekąski w pierwszej fazie porodu pomogą Ci utrzymać poziom energii w prawidłowych wartościach. Unikaj zbyt ciężkich lub tłustych potraw. Przepełniony żołądek może niepotrzebnie powodować chęć wymiotowania w późniejszej fazie porodu. Skurcze mięśni i przyspieszony oddech powodują również szybszą utratę płynów. Zapas wody lub ulubionych soków może skrócić Twój poród nawet o ponad godzinę. Dlatego z pewnością nie stawiaj na odwodnienie.
Prysznic pomaga
Ból powoduje, że stale napinasz mięśnie. Skuteczną odpowiedzią na napięcie mięśniowe jest ciepły prysznic. Skup się zwłaszcza na plecach, brzuchu i udach, gdzie skurcze są najbardziej intensywne.
Po prysznicu od razu masaż
W walce z mniejszymi bólami i niepokojem pomaga również masaż, zwłaszcza w wykonaniu partnera. Na początku kobiety lubią masaż karku i ramion. W intensywnej fazie porodu zaś masaż dolnej partii pleców. W fazie finałowej może się wszystko diametralnie zmienić a Ty możesz nie chcieć czuć jakiegokolwiek dotyku ze strony partnera. Nawet kontakt wzrokowy może Ci przeszkadzać.
Zaufaj swojemu lekarzowi
Kiedy nadszedł czas, aby przeć, przyj. W ten sposób unikniesz nieefektywnego parcia, które może pozbawić Cię niezbędnej energii. Jeśli lekarz zaleci Ci leki, nie odmawiaj od razu. Poproś, żeby wyjaśnił Ci najpierw sytuację, następnie podejmij decyzję.
Nie przestawaj prawidłowo oddychać i myśleć
Regularne oddychanie w trakcie skurczów pomaga Ci lepiej się skoncentrować a w przerwach między skurczami pozwala na relaks i krótki odpoczynek. Pomóż sobie sposobami, które są skuteczne również w codziennym życiu. Głęboko oddychaj, wyobrażając sobie ulubione miejsce i pamiętaj przede wszystkim o tym, że choć każdy poród jest inny, wszystkie mają jedną cechę wspólną. Prędzej czy później się kończą. A koniec porodu oznacza początek czegoś pięknego. Początek nowego życia. W dodatku nie byle jakiego, tylko początek życia Twojego maluszka.