Na pierwszy rzut oka możesz sobie pomyśleć, że to nic strasznego, że trzyma palce w buzi, że to minie z czasem. Tymczasem problem tkwi w tym, że ssanie palców nie jest jedynie złym nawykiem, ale może spowodować u dziecka szereg problemów. Jak oduczyć dziecko pchania palców do buzi? Poradzimy Ci, co i jak.
Możesz przyłapać swoje dziecko z palcami w buzi wtedy, kiedy się nudzi, skoncentruje na bajce, zasypia albo jest zdenerwowane. Nic dziwnego, wszak wiele dzieci wkłada je do buzi jeszcze w brzuchu mamy. Z tą różnicą, że tam jest to spowodowane odruchem ssania. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby mamlanie paluszków nie naruszało struktury skóry, co prowadzi do infekcji. Jeszcze gorsze jest to, że taki nawyk może mieć negatywny wpływ na rozwój nie tylko pierwszych mlecznych ząbków, ale również na położenie drugich zębów, tych stałych. W skrajnym przypadku może nawet zdeformować wargi. Jeśli palce ssie starsze niemowlę, skonsultuj się z psychologiem dziecięcym.
Oducz dziecko ssania palców
Im wcześniej zaczniesz, tym lepiej. Najczęstszą metodą wybieraną przez rodziców podczas oduczania ssania, jest posypywanie palców solą lub pieprzem. Powiedzmy sobie szczerze – nie jest to bynajmniej metoda doskonała. W aptece można kupić specjalny gorzki lakier, który stosuje się przy obgryzaniu paznokci. Jest o wiele mniej szkodliwy, niż sól i pieprz, a równie dobrze spełnia swoje zadanie. Do mniej „drastycznych” metod należy oklejenie lub obwiązanie paluszków tak, by dla dzieci stały się nieprzyjemne w dotyku. Alternatywnie możesz doszyć do rękawów piżamki cienkie bawełniane rękawiczki.
W czasie oduczania absolutnie nie krzycz, nie zakazuj, nie zastraszaj. Dziecko i tak tego nie przyswoi i tylko niepotrzebnie je wystraszysz. Zawsze, kiedy zauważysz, że Twoje złotko ma palce w buzi, postaraj się mu spokojnie powiedzieć, żeby tego nie robiło. I powtarzaj mu to za każdym razem, kiedy włoży znowu paluszki do ust. Oczywiście żadne rozwlekłe wyjaśnienia nie mają sensu.
Zwróć jednocześnie uwagę na to, w jakich sytuacjach dziecko czuje potrzebę ssania paluszków. W ten sposób będziesz mogła przewidzieć odpowiedni moment i szybko włożyć mu do rączki coś zastępczego, czym się zainteresuje – zabawkę czy bułeczkę. Odwrócenie uwagi jest najlepszym sposobem na sukces.
9 wskazówek, jak poradzić sobie z problemem
- Spróbuj przyzwyczaić dziecko do smoczka, potem, gdy już wyrośnie, w odpowiednim momencie mu go zabierz.
- Spróbuj założyć mu na rękę skarpetkę lub rękawiczkę.
- Zaklej palec jakimś ładnym plastrem i powiedz dziecku, że paluszek jest chory.
- Wymyśl baśń o smutnym paluszku, któremu nie podoba się ssanie i chce odejść.
- Stosuj specjalny gorzki lakier do paznokci.
- Zauważyłaś, że znowu ma palec w buzi? Poproś, aby Ci coś przyniosło lub podało. Będzie musiało go wyjąć.
- Dziewczynki będą zadowolone, jeśli w nagrodę za to, że powstrzymują się od ssania, ozdobisz paznokieć na przykład kwiatuszkiem lub lakierem.
- Jeśli widzisz, że dziecko jest smutne lub zdenerwowane, okaż mu dużo miłości i czułości.
- Jeśli nic nie pomaga, poproś dentystkę dziecięcą, żeby przemówiła dziecku do serduszka.