To całkiem naturalne, że obawiasz się zbliżającego się porodu i masz mnóstwo pytań, na które poszukujesz odpowiedzi. Z pewnością interesuje Cię, czy istnieje jakaś możliwość, by złagodzić nieprzyjemne bóle porodowe bez użycia leków. Tak, to możliwe, a my mamy dla Ciebie kilka takich rad!
Jeśli rodzisz po raz pierwszy, to najlepiej zrobisz, jeśli się starannie przygotujesz i sprawdzisz możliwości, jakimi dysponuje porodówka. Licz się z tym, że poród boli, skurcze nie są przyjemne, ale nic nie jest tak straszne, abyś nie mogła sobie z tym poradzić. W zdrowiu i ze spokojną głową. Wypróbuj niektóre wypróbowane metody, które polecają inne matki.
Kąpiel lub prysznic
Możliwość skorzystania z gorącego strumienia wody, który złagodzi bóle krzyża, jest już w przeważającej ilości porodówek. W niektórych z nich masz możliwość poproszenia o kąpiel w wannie z dodatkiem olejków eterycznych, które pomagają przyspieszyć poród, rozluźnić kanał rodny i złagodzić ból. Jeśli nie ma takiej możliwości i wiesz, że gorąco Ci naprawdę pomaga, poproś partnera o ciepłe okłady.
Chodzenie
Ból może blokować człowieka i ten w danej chwili może nawet nie być w stanie pomyśleć o jakimś tam spacerowaniu. Inne mamy zaś chodzenie uspokaja i pomaga im pozbyć się bólu. Musisz być jednak ostrożna, nie odchodzić zbyt daleko od swojego pokoju lub sali i słuchać wskazówek personelu. W przeciwnym wypadku mogłabyś doczekać się porodu na przykład w toalecie lub pod prysznicem, a to by Ci się raczej nie podobało, prawda?
Siedzenie na piłce
Łagodne kołysanie się na dużej piłce dmuchanej może być bardzo przyjemne w przypadku bólu pleców. Obecnie takie piłki należą do standardowego wyposażenia porodówek. Nie musisz wykonywać nawet żadnych ćwiczeń, wystarczy wygodnie usiąść na piłce, rękami przytrzymywać się łóżka a obiema zgiętymi w kolanach nogami dotykać podłogi. Również w tym przypadku kieruj się instrukcjami personelu medycznego.
Pozycja „na kłębuszek”
Niektóre mamy twierdzą, że przy bólach pomagała im ta niezwykła pozycja. Siadały na łóżku i jak najbardziej starały się skłonić głowę do przodu i zgiąć plecy tak, by zwinąć się w kłębuszek. Podobno im to cudownie pomagało w czasie bólów brzucha spowodowanych skurczami. W takiej pozycji mamy skupiają się tylko na sobie, na „centrum swojego ciała” i ruchach dziecka.
Ulubiona muzyka
Zabierz ze sobą ulubioną muzykę. Puść ją sobie przez słuchawki w czasie czekania na poród. Pomoże Ci się uspokoić i przestać myśleć o bólu, strachu przed nieznanym i o tym, kiedy wreszcie urodzisz. Zobaczysz, że będziesz spokojna i wypoczęta a sam poród będzie dla Ciebie łatwiejszy do zniesienia niż miałabyś się niepotrzebnie stresować w nieznanym otoczeniu.
A jak Wy drogie Mamy poradziłyście sobie z bólami porodowymi?