Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka pomysłów, które pomogą przygotować Twoje dziecko do postawienia pierwszych samodzielnych kroków na tym świecie.
Od narodzin:
- Najważniejszym fundamentem udanego chodu są mocne mięśnie pleców
- Dzieci rozwijają je już od narodzin dzięki temu, że podnoszą i wyciągają główkę w pozycji leżącej na brzuszku
- Możesz motywować dziecko do wyciągania małego ciałka w ten sposób, że położysz zabawkę lub inny interesujący przedmiot poza jego/jej zasięgiem, ale tak, by go widział/a
Kiedy już potrafi siedzieć:
- Ćwicz razem ze swym maluszkiem równowagę i mobilność: turlaj piłeczkę do przodu i do tyłu razem z nim
- Przesuwaj zabawkę w prawo i w lewo, a z pewnością dziecko będzie się do niej wyciągać, dzięki czemu będzie ćwiczyć mięśnie karku i pleców
Kiedy już potrafi stać:
- Krocz za nim, trzymając je za rączki. Raz na jakiś czas puść jedną rękę. W ten sposób okruszek będzie trenować równowagę
- Jeśli jesteś kilka metrów od stojącego dziecka, zachęć je, aby spróbowało podejść do Ciebie na własną rękę. Przede wszystkim je mocno zachęcaj i chwal. Tego nigdy za dużo
Kiedy już potrafi chodzić z podparciem:
- Kiedy nauczy się stać, może zacząć robić odciski palców w całym domu. Będzie się powoli przesuwało od ściany do krzesła, do stolika i z powrotem do ściany
- Jeśli to możliwe, rozstaw meble tak, aby stworzyć dziecku odpowiednią przestrzeń do odkrywania nowych możliwości
- Przebywaj jak najwięcej w jego pobliżu. Dzięki temu będziesz mogła zamortyzować niejeden jego upadek na pupę i uniknąć potem nieprzyjemnego bólu, kiedy dziecko usiądzie
Kiedy to wszystko masz już za sobą, jesteś bardzo blisko pierwszych prawdziwych, samodzielnych kroków Twojego małego zapaleńca. O czym nie zapomnieć w tej fazie?
Odpowiednie otoczenie
Przygotuj dla swojego dziecka przyjemne otoczenie, w którym nie będzie się bało postawić swoich pierwszych odważnych kroków. Dywaniki, materace i poduszki powinny ograniczyć zranienia po kolejnych upadkach.
Tor pierwszej jazdy
Dziecko powinno mieć wokół siebie dość mocnych, solidnych, nie przesuwających się przedmiotów. Niski stolik lub kanapę. Coś, o co będzie się mogło w każdej chwili oprzeć. Jeśli tego będzie potrzebować, wciąż może się tych obiektów przytrzymywać. Gdy ośmieli się kroczyć samo, będą w jego pobliżu.
Odzież skazanych na sukces
Twoje dziecko powinno być ubrane przede wszystkim wygodnie. Jeśli trenujecie w domu, nóżki mogą pozostać bose. Chodzenie boso pomaga rozwijać mięśnie stóp i przy kostkach. Twój okruszek potrzebuje też wyraźnie czuć twardą powierzchnię, po której chodzi. Później jednak samodzielny chodziarz będzie potrzebował też bucików. Powinny być przed wszystkim solidne i wygodne. Tak, by umożliwiły mu swobodne i bezpieczne poruszanie.
Zabawka jako tajna broń
Stale miej pod ręką jego/jej ulubioną zabawkę. To świetny sposób, aby małego wędrowca motywować do pierwszych “pionowych” zadań.
Przede wszystkim bez nacisku
Nie trzeba przesadzać, jeśli chodzi o pierwsze samodzielne kroki. Niektóre dzieci potrzebują więcej czasu, niż inne. Dlatego nie zmuszaj dziecka do niczego, na co nie jest przygotowane. Niech raczej spędzi więcej czasu w chodziku a kiedy już się ośmieli, zacznie samo domagać się postawienia na nogi.