Będąc w ciąży spotkałaś się kiedyś z takim zjawiskiem, gdy nagle Twój brzuch staje się twardy, właściwie bez przyczyny? Może wydawać się to dziwne i niepokojące, ale nie martw się, to bardzo częsty objaw. Dlaczego się pojawia i jak należy postępować?
Twardniejący brzuch jest wynikiem nagłego skurczu mięśni macicy. Pojawić się może już ok. 23 tygodnia ciąży i przypomina lekki ból menstruacyjny czy uczucie dyskomfortu. Przed tym terminem każdy ból, zwłaszcza w połączeniu z plamieniem jest niebezpieczny i należy się zgłosić do lekarza.
Po 23 tygodniu kobieta może mieć do czynienia z tzw. skurczami przepowiadającymi. Są one w pewnym sensie próbą generalną macicy przed porodem. O ile skurcze te nie powtarzają się w regularnych odstępach czasu i nie są bardzo bolesne nie mas czym się martwić.
Poród się zbliża!
Skurcze macicy powtarzające się często mogą zwiastować zbliżający się przedwczesny poród. W takim przypadku powinnaś poinformować swojego lekarza prowadzącego o twardniejącym brzuchu. Będzie on w stanie zbadać Cię ultrasonografem i ocenić, czy skurcze są objawem poważniejszego problemu.
Im bliżej końca ciąży, tym częściej może się pojawiać twardniejący brzuch. Na 2-3 tygodnie przed terminem porodu mogą pojawić się fałszywe skurcze. Są to skurcze macicy, które powtarzają się regularnie, jednak nie są skurczami porodowymi. Czasem może im towarzyszyć lekki ból. Są to skurcze Braxtona-Hicksa i stawią swego rodzaju próbę dla macicy. Trwają one tylko kilka minut, nie są regularne i mają stałą częstotliwość 1-2 na godzinę.
W żadnym wypadku nie powinnaś bagatelizować twardnienia brzucha, zwłaszcza, jeśli pojawia się często. Może ono nieść ze sobą ryzyko przedwczesnego porodu. Pamiętaj o najważniejszej zasadzie, której powinnaś się trzymać w ciąży – lepiej 100 niepotrzebnie iść do lekarza, niż 1 raz za późno!
